„MÓW DO MNIE” – RECENZJA FILMU I ROZMOWA Z MARTĄ PRUS

1 czerwca odbyła się światowa premiera filmu „Mów do mnie” w reżyserii Marty Prus. Zapraszamy do przeczytania recenzji filmu oraz wywiadu z autorką dokumentu.

Marta Prus i Krzysztof Wołkowicz, autorka filmów dokumentalnych i pacjent warszawskiego Monaru – ta dwójka poznaje się w trakcie tworzenia zdjęć do filmu „Mów do mnie”. Obserwujemy narodziny więzi pomiędzy reżyserką a jej bohaterem. Podstawą tej więzi są przede wszystkim rozmowy, chęć zrozumienia potrzeb i problemów drugiej osoby.

Plan był jednak inny. W jednym z wywiadów Marta Prus powiedziała o trójce pacjentów, na których początkowo skupiała swoją uwagę. Po kilku rozmowach okazało się, że jeden z nich, Krzysiek, zrobił na reżyserce największe wrażenie. Postanowiła uczynić go głównym bohaterem filmu. Ona sama skomentowała tę decyzję słowami: Nie potrafię robić filmu o bohaterze, który całkowicie mnie nie pochłonie. Taką osobą był tylko Krzysiek.

To fragment recenzji Agnieszki Młynarczyk. Całość dostępna już na naszej stronie.

O filmie mówi też sama reżyserka w wywiadzie, który również znajduje się na PolishDocs. Tutaj prezentujemy krótką zajawkę:

Agnieszka Młynarczyk: Czy z pomysłem realizacji filmu o pacjentach warszawskiego Monaru nosiła się Pani od dłuższego czasu, czy była to decyzja podjęta pod wpływem impulsu?

Marta Prus: Do warszawskiego Monaru trafiłam ze względu na zainteresowanie tematem bezdomności wśród ludzi mojego pokolenia. Na miejscu okazało się, że mieszkańcami Schroniska dla Młodzieży Defaworyzowanej, do którego jechałam, są przede wszystkim młodzi mężczyźni zmagający się z chorobami uzależnień (od narkotyków i alkoholu). Historie mieszkańców bardzo mnie poruszyły i postanowiłam zostać. Choć miałam obawy z podjęciem tematu narkomanii, zarówno ze względu na brak wiedzy i doświadczenia, jak i istnieniem mnóstwa filmów na ten temat.

Kolejny pokaz już 4 czerwca w kinie Mikro.