WRZESIEŃ NA FESTIWALACH

Choć szczyt jesiennego sezonu festiwalowego przypada na październik i listopad, już we wrześniu, po wakacyjnej przerwie, rośnie liczba festiwalowych pokazów. W tym miesiącu polskie dokumenty zaprezentowane zostaną w 22 pokazach na 11 festiwalach.

Jeszcze w sierpniu rozpoczęła się dwudziesta edycja Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Nancy-Lorraine we Francji, w którego sekcji konkursowej udział weźmie film Anety Popiel-Machnickiej „Czasem śnię, że latam”. Dokument ten będzie też miała okazję zobaczyć publiczność azjatycka, ponieważ zaprezentowany on zostanie w pozakonkursowym pokazie na festiwalu DMZ Docs w Korei Południowej.

W Azji pokazany będzie również zrealizowany przez Tomasza Śliwińskiego krótki dokument „Nasza klątwa”, który powalczy o nagrody w konkursie Festiwalu Filmów Dokumentalnych CNEX na Tajwanie. „Nasza klątwa” będzie we wrześniu najczęściej pokazywanym zagranicą polskim dokumentem. Poza pokazem na Tajwanie, weźmie udział w sekcjach konkursowych trzech europejskich festiwali: Raindance w Wielkiej Brytanii, gdzie w konkursie pokazany zostanie też film Bartka Konopki i Piotra Rosołowskiego "Sztuka znikania", Look&Roll w Szwajcarii oraz Jameson Cinefest w węgierskim Miskolcu. Na tym ostatnim festiwalu do walki o nagrody staną również dwie inne polskie produkcje – „Sati” Bartłomieja Świderskiego oraz „Pozwól kochać, pozwól marzyć” Moniki Nawrot i Dominika Górskiego.

Trzema festiwalowymi pokazami może się we wrześniu pochwalić film „Abu Haraz” w reżyserii Macieja J. Drygasa. Obraz ten został zaproszony do udziału w sekcjach konkursowych dwóch rosyjskich festiwali dokumentalnych – Saratov Suffering i Flahertiany. Będzie też pokazywany w konkursie odbywającego się na polsko-niemieckim pograniczu festiwalu Szczecin European Film Festival.

O miano najlepszego dokumentu Szczecin European Film Festival będzie z „Abu Haraz” konkurować, między innymi, pięć innych polskich tytułów dokumentalnych : „O rządach miłości” Adeli Kaczmarek, „Kiedy będę ptakiem” Moniki Pawluczuk, wspomniane już „Sati”, zrealizowany przez piątkę birmańskich filmowców film „The Brick” oraz „Odwiedziny” Mateja Bobrika. Ten ostatni film zakwalifikował się też do sekcji konkursowej festiwalu „Love and Anarchy” w Helsinkach.

Obszerny przegląd polskich filmów krótkometrażowych zaprezentowany zostanie w ramach festiwalu w greckiej Dramie. Produkcje dokumentalne, które znalazły się w programie przeglądu to „Poza zasięgiem” Jakuba Stożka, „Lewa połowa twarzy” Marcina Bortkiewicza oraz „Nóż w wozie” Vity Drygas.